Wieczorny spacer ze znajomymi okazał się najbardziej niefortunnym w Waszym życiu. Z dawnego szpitala dla psychicznie chorych dobiegło Was przeraźliwe wołanie o ratunek. Chcieliście pomóc, rozdzieliliście się w poszukiwaniu wejścia. I... wpadliście w pułapkę. Okazało się jednak, że szpital nie jest opuszczony.
Opinie
Brak recenzji